XXIII niedziela

Korekta braterska
Mam wątpliwości czy ten tytuł przemawia do współczesnego katolika? Na poparcie moich słów wystarczy włączyć jakikolwiek program telewizyjny czy radiowy by zobaczyć lub usłyszeć „kłótnie i spory” czasem na temat tak abstrakcyjny jak uprawa warzyw na księżycu!

Dzisiaj nasz Pan kieruje do nas Słowo, które jednoznacznie wyjaśnia nam na czym polega nasza odpowiedzialność za aktualny stan rozmów między ludźmi wierzącymi.

Zadziwiające jest to że prorok Ezechiel jednoznacznie wyjaśnia nam na czym polega „obowiązek upominania”. Mnie osobiście niepokoi aktualny wciąż zarzut wyrażony słowami:

„a ty nic nie mówisz aby występnego sprowadzić z jego drogi....

ale odpowiedzialnością za jego śmierć obarczę ciebie.

Jeśli ty ostrzegłeś występnego ,

by odstąpił od swojej drogi...

ty zaś ocaliłeś swoją duszę”/Ez33,8 -9/.

Sądzę że te słowa są tak jednoznaczne że nie wymagają komentarza ale muszą być wprowadzone w czyn.

Psalmista kontynuuje powyższą myśl zwracając szczególną uwagę na wydarzenia związane z MERIBA – dosłownie znaczy spór i wiąże się ze źródłem które wytrysnęło za sprawą Mojżesza...

Drugi termin bardzo istotny to MASSA – czyli źródło kuszenia!

Według świętego Pawła wszelkie wymienione w dzisiejszym Słowie niedoskonałości ludzkie świadczą o braku „wzajemnej miłości”. Ta relacja międzyludzka także dzisiaj bardziej się eksponuje w formie negatywnej niż w autentycznej postawie wobec bliźnich.


Dzisiejszy urywek Ewangelii należy do najtrudniejszych pod względem egzegetycznym. Nawiązuje pośrednio do Mt 15,13-20/ czyli do zapowiedzi fundacji Kościoła Chrystusowego. Novum tutaj objawione precyzuje na czym polega korekta braterska i jakie warunki musi spełnić wierzący w Chrystusa. Oto one:

1. Aktywna miłość wyrażona troską o dobro drugiego człowieka

2. Pasywna miłość, czyli świadome poddanie się korekcie indywidualnej i wspólnotowej. Nieodzownym warunkiem jest pokora.

3. W jednym i drugim przypadku koniecznie trzeba wzywaćpomocy Dycha Świętego.

4. Błagać o błogosławieństwo Boga Ojca!

5. Zburzyć zbudowane przez nas „mury oporowe” stworzone z lęku, braku zaufania i niewiary w Boga!

Świadomie promować TRYBUNAŁ SERCA
Jak go realizować?

Należy rozmawiać z tymi którzy źle o mnie mówią, niewłaściwie mnie oceniają

Wejść na drogę odnowy SERCA...
Wołać do Boga o pomoc:

Panie koryguj moje plany

Panie kieruj moimi myślami.... AS